Betony komórkowe i mikroporowate mają kilka cech wspólnych. Należą do nich między innymi porowata struktura. Różnicą w nich jest natomiast technologia ich produkcji, czyli metoda z jaką uzyskuje się pory oraz wielkość samych porów. W przypadku betonów komórkowych strukturę porowatą uzyskuje się poprzez spulchnianie masy przez pęcherzyki gazu.[uprawnienia budowlane konstrukcyjno-budowlane] W tym wypadku średnica porów, czyli komórek ma od 0,5 do 7 milimetrów. Dla betonów mikroporowatych pory powstają na skutek odparowywania wody. Ich średnica wynosi zazwyczaj mniej niż 0.1 milimetra. W obydwu rodzajach tych betonów możliwe jest zauważenie komórek nawet nieuzbrojonym okiem. Trzeba mieć jednak na uwadze, że dla mikroporytów są one dużo mniejsze i nie mają kształtów, aż tak zbliżonych do kulek. Mikroporyt oraz beton komórkowy posiadają rozwiniętą sieć kapilarów, która jest przerywana komórkami. Kapilary powstają poprzez odparowywanie wody podczas wiązania betonu, skurczu, wysychania świeżej masy oraz innych mniej poznanych przyczyn. Powodem powstawania komórek prawie zawsze jest obecność gazu lub pary w tworzywie.[uprawnienia budowlane]
Pierwsze patenty betonów komórkowych
Pierwsze patenty dotyczące betonów komórkowych powstały na końcu XIX wieku. Miało to miejsce w Ameryce oraz w Niemczech. W tym przypadku spulchnianie masy betonowej odbywało się poprzez mieszanie jej z różnymi dodatkami. Były nimi na przykład sól kamienna, parafina, kryształki lodu czy suche gałęzie drzewne. Dopiero w roku 1914 dwóch amerykanów Aylsworth oraz Dyer otrzymali patent na beton, który jest spulchniany na drodze chemicznej. Zastosowali oni do niego proszek aluminiowy, który służył jako czynnik wyzwalający wodór z alkalicznego środowiska zaprawy cementowej. Taki beton dojrzewał w normalnych warunkach atmosferycznych. Kilka lat po pierwszej wojnie światowej architekt Axel Eriksson pochodzący ze Szwecji ulepszył tę metodę. W roku 1931 przekazał ją firmie Skovde Stenhuggeri og Kalkbruk. W kolejnym roku firma ta zaczęła przemysłową produkcję gazobetonu nieautoklawizowanego.[egzamin na uprawnienia budowlane]
Eliminacja wad betonów
W Ameryce oraz Europie pod koniec lat dwudziestych powstało około 100 małych zakładów, które produkowały gazobetony. Niedługo po tym okazało się, że produkowany beton posiada poważne wady. Są nimi stosunkowo długi czas dojrzewania, trwający około 4-6 tygodni oraz duży skurcz. Oprócz tego pod wpływem karbonizacyjnego wysychania może on się kurczyć, a nawet rozpadać. Te niekorzystne cechy zostały wyeliminowane poprzez zastosowanie autoklawizacji. Jest to technologia, która wcześniej była stosowana podczas produkowania cegieł wapienno-piaskowych. Pierwsza partia autoklawizowanego betonu komórkowego powstawała w roku 1929 w Szwecji. Następnie metoda ta została rozpowszechniona na resztę świata.[segregator uprawnienia budowlane]
Odrębności i tajemnice recepturowe
Odrębności recepturowe betonów są często okrywane tajemnicą fabryczną i zastrzeżeniami patentowymi. Również ukrywa się sposoby mieszania, spulchniania oraz hartowania. Taka sytuacja powoduje duże przedziały w możliwościach jakościowych gotowego wyrobu. Obecnie tajemnice produkcji są wiedzą bardziej powszechną.[uprawnienia budowlane testy]
Beton komórkowy w Polsce
Beton komórkowy pod postacią pianobetonu nieautoklawizowanego był znany w Polsce już w okresie pomiędzy I a II wojną światową. Promotorem tej metody w naszym kraju jest inż. Pukińaki. Produkował on duże ilości pianobetonu, którego nazwa brzmiała Celolit. Był on podobny do betonu pochodzącej z Danii. Po II wojnie światowej Polska zakupiła szwedzki patent na produkowanie autoklawizowanego betonu komórkowego. W latach 1951-1952 pierwsze z bloków tego materiału powstały w doświadczalnych małych zakładach w Aleksandrowie Kujawskim oraz w Redzie. W latach 1952-1953 powstawała wielka fabryka tego rodzaju betonu na Żeraniu. Na początku jakość polskich wyrobów była niska. Jednak dość sprawnie technologia została poprawiona i powstające betony miały lepsze właściwości i jakość.[akty uprawnienia budowlane]