Reklamacja materiałów budowlanych

Kupując materiały budowlane powinno się dokładnie przemyśleć zakup. Okazuje się, że niekiedy atrakcyjna cena towaru idzie w parze z pogorszoną jakością i trwałością materiału. Dotyczy to w szczególności branży budowlanej. Mimo podejmowanych środków ostrożności może okazać się, że towar, który zamówił wykonawca jest nieodpowiedni lub uszkodzony. W takim wypadku przysługuje mu prawo do złożenia reklamacji, co gwarantują nam osobne przepisy prawa konsumenta.

Reklamacja materiałów budowlanych – jak to zrobić?

Istnieją dwie możliwości reklamacji towaru. Pierwszy z nich to powołanie się na gwarancje. Producent, ani sprzedawca nie są zobowiązani do jej udzielenia, jednak w większości przypadków, szczególnie przy przedmiotach o większej wartości lub większych cechach wytrzymałości, jakie na przykład powinny mieć materiały budowlane, takie poręczenie występuje. Umowa ta gwarantuje trwałość materiałów i możliwość bezpiecznego użytkowania ich w pewnym okresie czasu. Materiały budowlane służą do wznoszenia obiektów, które mają przetrwać dziesiątki lat, dlatego warto na to zwrócić uwagę. Drugim sposobem jest stwierdzenie niezgodności materiału z umową. W przypadku ujawniających się wad, braku możliwości użycia przedmiotu w celu określonym przez producenta, nieodpowiedni transport towaru czy niezgodność z oczekiwaniami to jedne z najczęstszych przyczyn tej formy reklamacji. Reklamację należy składać do sprzedawcy i nie może on zrzucić winy na producenta i przekierować nas do jego biura.

Kiery reklamować materiały budowlane?

W przypadku udowodnienia wadliwości materiału nie wynikającego z błędów montażowych inwestor ma prawo domagać się odszkodowania. Jest parę możliwości. Po pierwsze, może odstąpić od umowy i zwrócić zakupiony towar – wtedy otrzymuje z powrotem pieniądze. Jednak, jeśli okaże się, że na przykład beton nie wykazuje odpowiednich cech po okresie wiązania, o których zapewniał nas sprzedawca, wówczas można domagać się udzielenia rabatu związanego z niedogodnością lub odszkodowania. Niestety z uwagi na ciężką do stwierdzenia winę producenta, sprzedawcy czy wykonawcy sprawy te trafiają najczęściej do sądów. Kosztuje to niestety dużo nerwów i czasu, ponieważ sprawy sądowe mogą trwać latami, a ich rozstrzygnięcie nie zawsze jest pomyślne.